Autor |
Wiadomość |
joshi |
Wysłany: Nie 13:06, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
wiem wiem, poprawilem juz |
|
|
hubert |
Wysłany: Sob 10:53, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
Gratulacje dla Roberta! Sześć bramek zawsze robi wrażenie i to niezależnie od klasy przeciwnika. A nie sądzę żeby ktoś jeszcze powtórzył ten wynik z Technicznymi. Co do strzelców bramek Joshi, to jedna była moja
|
|
|
joshi |
Wysłany: Pią 23:32, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
super!! przeciwnik słaby ale strzelić 6 bramke to nie takie łatwe, teraz trzeba podtrzymać dobrą passę!! |
|
|
Robert |
Wysłany: Pią 17:09, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
No wreszcie zwycięstwo i to okazałe Po porażce z Climatec co tu gadać nawet pisać na forum się nie chciało,więc tym bardziej to zwycięstwo cieszy
Przeciwnik nie był zbyt mocny ale akurat w tym dniu takiego nam było trzeba na podbudowanie upadającego morale
Pobiłem swój rekord bramek w jednym meczu,na futsalu |
|
|
Vieri |
Wysłany: Pią 8:05, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
Gratulacje i żałuję, że nie mogłem być.
Ale czasem tak jest, że się nie da mimo, że bardzo chce... |
|
|
joshi |
Wysłany: Czw 20:43, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
dominik czy możesz mi potwierdzić strzelców bramek. Ja zapamiętałem to tak:
tolus 5
robert 6
ja 2
carlito 2 |
|
|
dominik |
Wysłany: Czw 15:13, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
błyskotliwa analiza szans i zagrożeń
Generali - FC Techniczny 15:0 (6:0)
Skład:
Paweł - Carlito, Mikołaj, Maciek - Hubert, Robert, Toluś rezerwa taktyczna: - Dominik
Uważam że mocny i optymalnie ilościowo skład.
Przewaga ogromna i tylko żal że nie pękło 20 bramek. Szkoda bo takie wyniki się pamięta i opowiada o nich wnukom |
|
|
joshi |
Wysłany: Czw 9:46, 21 Sie 2008 Temat postu: Generali - FC techniczny |
|
co tu dużo pisać, fc beznadziejni, myślałem że jak nie ma Kozieniczanki i KPPM to skończą się takie mecze, dobrze że nastrzelaliśmy im trochę bramek. Dzięki dobremu układowi wyników pozostałych meczów awansowaliśmy na 4 miejsce, myślę że jestśmy w stanie powalczyć o 3, no i raczej nie spadniemy poniżej strefy play-off bo Heru jest chyba najslabszą ekipa z czołówki, ale groźną i nieobliczalną więc trzeba uważać |
|
|