Forum *** GENERALI FUTSAL TEAM *** Strona Główna

 WALKOWER!!!!CONSUMMATUM EST!!!!

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
DZIKU




Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:12, 25 Lis 2010    Temat postu: WALKOWER!!!!CONSUMMATUM EST!!!!

Niestety stało się,,,czyli z łac. CONSOMMATUM EST.....po naszym najlepszym meczu w rundzie, a ośmieliłbym się stwierdzić że w całych występach jako beniaminek II ligi dostaliśmy walkowera !!!Dziś na chłodno patrzę na tę sprawę.Pewnie w najbliższą niedzielę i na innych naszych spotkaniach będzie to siedziało w naszych głowach, oraz damy swój spokojny głos w tym temacie...Cała poniższa moja wypowiedź jest moim odczuciem tej sprawy, bez personalnych odnośników i wycieczek do nikogo.Jeżeli ktoś się czuje winny zaistniałej sytuacji, myślę że pewnie sam to wytłumaczy, tudzież przeprosi.....Wiedzieliśmy że z DANIELLO to ważny mecz.Tzw mecz o 6 punktów,z bezpośrednim rywalem.Mogliśmy ich przeskoczyć w tabeli (mając 21 punktów oni 19)zajmując jednocześnie 8 miejsce.Patrząc na układ rozgrywek mogliśmy utrzymać to miejsce a nawet przy korzystnym rozpatrzeniu naszego protestu (sprawa punktów RENY II)wskoczyć na bezpieczne 7 miejsce które bez baraży zapewniły by utrzymanie w II lidze.Tyle statystyk.Wiadomo że gra,ma to być zabawa i odskocznia od pracy i codzienności, ale też spełnienie sportowych ambicji i pozytywnej rywalizacjii.Zgodziliśmy się na pewne ramy zasad gry i raczej powinniśmy się ich trzymać mając aspiracje drugoligowców a nie "podwórkowych kopaczy".Z punktu widzenia męskiego sportowego honoru Daniello mogło "odpuścić," byli zdecydowanie słabsi, dostali sportowo w "dupę"a Joshi nie był przysłowiowym "ojcem zwycięstwa" nad nimi. Więc mogło się skończyć inaczej.Natomiast honor honorem, a od strony regulaminu mieli jednak rację.Wiadomo że "władcy ligi" nie postępują FAIR...Mamy wiele przykładów...choćby kombinacje przy PUCHARZE LIGI(nasze losowanie),przeniesienie na ZIELONKI,zmniejszenie ilości drużyn(SUBARU,KUPCZYK)spotkań(zdecydowanie mniejsze koszty dla nich)nie przełożyło się na zmniejszenie naszych wpłat za rundę.Sprawa punktów RENY II..itd...Zgadzamy się na to bez szemrania.Dlatego też powinniśmy podchodzić do regulaminu z respektem i powagą do końca.Piszę to wszystko dlatego bo próbuję znaleźć genezę naszego wczorajszego błędu.Jak to powinno się odbyć??Tak sobie głośno myślę...Wydaje mnie się że Np.Przed meczem w szatni poddane na forum drużyny sprawa,,Kierownik lub JOSHI.."Panowie JOSHI ma dziś regulaminowy zakaz gry za kartki,co uważacie??czy ryzykujemy kombinacje bo ....czy też jest nas na tyle dużo że damy radę i sorry Josh,nie ryzykujemy, dziś pauza...Co myślicie??Trwa to minutę i po sprawie..I wtedy ewentualna decyzja drużyny jest wiążąca...Może wyszedłem lub mnie akurat nie było ale nie przypominam sobie podobnego zdarzenia..Owszem coś mi przemknęło, ale bardziej myślałem że są to śmichy-chichy a nie konkretne ustalenia.Moja też pośrednio wina bo powinienem spytać wprost,natomiast nie moją rolą jest pilnowanie indywidualnych kartek.Trochę żółci wylewam bo jak spojrzałem wczoraj po meczu na miny niektórych zauważyłem przygnębienie.Po naprawdę fajnym,ważnym, drużynowym zwycięstwie strzelamy sobie sami w kolano!!!!A NAJBARDZIEJ żal mi było CARLITA!!!!!!Przysięgam że tyle ile go znam, nie widziałem GO tak smutnego!!!I Jest mi podwójnie głupio!!!Przyszedł do NAS do drużyny,jest wyróżniającym się systematycznym,lojalnym i pracowitym ogniwem naszego zespołu.Jest FAJNYM kumplem i ZAJEBIŚCIE go lubię, pewnie tak jak i wszyscy!Sparingi czy mecze gdy go nie ma są już jakieś inne,szare i pyciarskie.Zawsze wprowadza "team spirit", pozytywną atmosferę ,aktywny na forum,pomysłodawca spotkań itp.A wczoraj zgasł,posmutniał,nie rozumiał dlaczego,zrobiło mu się smutno i KURWA MAĆ..nie zasługiwał na to...Wracałem wczoraj z meczu z JOSHIM i widziałem że miał zajebiste wyrzuty sumienia względem siebie..Oraz względem CARLITA...Mówił że mógł nie zagrać itd...stało się pewnie, jego wina jest największa ale też nasze zachowanie,bezbarwne podejście i milczące przyzwolenie też jest nie do końca w porządku...Nie możemy na przyszłość sami fundować sobie takich paskudnych prezentów.....Nauczka na przyszłość...pzdr DZIKU

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DZIKU dnia Czw 15:58, 25 Lis 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlito




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:46, 25 Lis 2010    Temat postu:

Na początku dzięki Dziku za ciepłe słowe na muj temat ( jest mi bardzo miło że tak myślisz )

Odnośnie wczoraj to żeczywiście było mi troche , chyba raczej głupio ale sam nie wiem co , chyba do mnie odrazu nie dotarło że po tak dobrym meczu w naszym wykonaniu ( w szczegulności bardzo dobrze zagrali Tolek , Dawid i Marcin ) dostajemy walkowera i nie mogłem się z tym pogodzić i byłem zły na tych frajerów z Danielo że nie mieli honoru tylko po przegranym meczu zgłaszają protest ( w tym aspekcie dla mnie są frajerami strasznymi i będe im ciupał ) ale jak weszłem potem do szatni to szybko Dziku mnie uświadomi że mają racje ( gdy powiedział że gdybyśmy to my dowiedzieli się że koleś gra z zółtą to byśmy terz tak zrobili , i najbardziej mnie rozbawiło w jego wypowiedzi że byłby tam pierwszy i by się wydzierał czy coś w tym stylu jusz słów nie pamiętam ale kontekst mnie rozbraja )

Do nikogo nie mam pretensju bo uwrzam że niema co płakać nad rozlanym mlekiem i powinniśmy z tego wyciągnąć wnioki bo sami jesteśmy sobie winni . Jesteśmy durzyną i wygrywamy i przegrywamy zawsze razem

Szczerze muwiać to było głupie z naszej strony , poniewarz było nas 9 do grania i zmiany nie szły tak płynnie i można było odpuścić , ale teraz to tak karzdy chyba uwarza , niestety czasu teraz nie cofniemy i niema co się zamartwiać . Całą tą złość związana z wczoraszym meczem powiniśmy wylać za tydzień na meczu z Akacjową i pokazać że nie jesteśmy cieniasami i potrafimy grać .

A ty Joshi niezamartwiaj się czasu nie cofniemy , zdarzyło się i tyle , za tydzień się odegramy , bo ja będe prze tą sytuacje podwujnie zmotywowany i będe szalał na boisku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum *** GENERALI FUTSAL TEAM *** Strona Główna -> II liga futsalowa 2010 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin