18 maja NIEDZIELA Sparing z Jolly Roger

dominik

W zeszłym tygodniu będąc w zapełnym składzie, z dogorywającym Mikosiem, wcześniej kończącymi niektórymi zawodnikami, ogólnie zamieszaniem - graliśmy bardzo dobrze ale jak przyszło zagrać 2 razy 20 minut to dostalismy od Piratów chyba 6:4. Później odrobilismy z nawiazką. Niesmak pozostał.

Dzisiaj szóstką w polu: Dawid, Mikoś, Michał, Hubert, Robert, Toluś i ja skromnie na bramce - zagraliśmy pierwsze 60 minut koncertowo.
Wynik 8:0 mówi sam za siebie. Nadmienię tylko że Jolly Roger grało w najsilniejszym składzie z Cięciwą na bramce.

Później graliśmy lajtowy meczyk (rotacja na bramce) i było licząc od nowa chyba z 10:6 dla nas. W sumie ok. 18:6
Nasza gra, systematyczne treningi i zgrywanie się daje do zrozumienia że rzeczywiście na meczu ligowym maksymalną ilością osób to 8 w polu, a optymalnie 6.
Poczekamy do środy i zestawimy mądrze skład. Proszę swoje ewentualne nieobecności zgłaszać dostatecznie wcześniej.

Dawid

zgadzam sie w 100% z dominikiem w kwestii ilosci osob...wczoraj na sparingu wyszlo ze 6 zawodnikow to optymalna liczba-zero zamieszania,wszystko uporzadkowane,zgrane itd.jednak gramy dwoma 4 wiec wymaga to od nas zestawienia 2 rozsadnych i wyrownanych 4...

P.S a tak poza tym to widze wielki progres w naszej grze to co wczoraj zagralismy to bajka...stadiony swiata...pilka chodzi,klepka jest,nie ma holowania naprawde "total football" Very Happy

...Cieszy rowniez zwyzka formy niektorych zawodnikow,widac to gollym okiem,mam na mysli Huberta... Very Happy

(nie zebym sie podlizywal)ale naprawde gra coraz lepiej..

Pozdrawiam i zycze apogeum formy na 21.15 w srode... Very Happy

Robert

Witamy Dawida na Forum Smile

Niedziela naprawdę super,przeciwnicy po prostu nie istnieli Smile

Graliśmy na luzie - koncertowo
Dominik słusznie zauważył ,że pasowałoby oprócz niedziel od czasu do czasu zagrać z naprawdę silną drużyną, chodzi o to ,że mogliby nas nawet złoić ale ,żeby się nie wnerwiać tylko wyciągnąć wnioski i podnieść poziom ,bo to co wystarcza nam w niedzielę ,czasem na ligę może być za mało...