Forum *** GENERALI FUTSAL TEAM *** Strona Główna

 Środa 21.00 Generali-Greengozz
Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
joshi




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:56, 08 Wrz 2008    Temat postu: Środa 21.00 Generali-Greengozz

dobra to co było to było, przed nami mecz z GG, każdy ma dostęp do forum więc pisać kto będzie na meczu, żeby nie było tak jak na treningu wczoraj!

1. joshi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robert




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 12:55, 08 Wrz 2008    Temat postu:

do wiadomości nieobecnych na wczorajszym treningu, ustaliliśmy jednogłośnie ,że w środę gramy,chyba ,że Miron przełoży lub przeciwnicy poproszą Mirona o przełożenie i Miron zaakceptuje.
Na tę chwilę jestem,tzn jeśli jest mecz to jestem na 100%


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DZIKU




Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:07, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Jeżeli tylko sobotnia kontuzja stopy popuści,ZGŁASZAM MOJĄ NIEPODMINOWANĄ I SKONCENTROWANĄ OBECNOŚĆ w środę 21.00 z GREENGOZZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlito




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:53, 09 Wrz 2008    Temat postu:

No ja prawdopodobnie na 95% niezagram w tym meczu niestety mam problem z ta renka , ale tak czy tak na meczu bede i bede dopingowal

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robert




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 9:08, 09 Wrz 2008    Temat postu:

tak czułem Twój opis wydarzenia w trakcie meczu już był masakryczny,mam nadzieję ,że byłeś u lekarza z ręką ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robert




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 9:24, 09 Wrz 2008    Temat postu:

tak na marginesie w przyszły piątek jestem zapisany do ortopedy ze swoim dużym palcem u prawej nogi,bo na meczu wiadome adrenalina i nie czuję ale po meczu boli co raz bardziej,obawiam się ,że kiedyś po jednym z meczów z lekceważyłem ból i teraz mi się to źle zrosło,zobaczymy co lekarz powie mam nadzieję,że gips nie będzie potrzebny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robert




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 9:25, 09 Wrz 2008    Temat postu:

tak że jeśli jeszcze nie byłeś Carlito to zasuwaj do lekarza

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlito




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:53, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Byłem u lekarza [ierwszego kontaktu ale on nic niepowiedział ale na środe jestem umuwiony z chirurgiem i myśle ze jusz cos wtedy będ wiedział a jak narazie to jestem na zwolnienu lekarskim i się obijam w domu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joshi




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:51, 09 Wrz 2008    Temat postu:

szkoda, trzymaj się Carlito!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 16:34, 09 Wrz 2008    Temat postu:

hello, sam w to nie wierze ale znalazlem czas zeby tu wejsc i napisac ze bede w srode ale w to chyba nikt nie watpi. bo rpzeciez zawsze jestem chyba ze mowie ze mnie nie bedzie.
nno to pozdrawiam i powodzenia z reka Carlito i zajmij sie ta swoja ortografia....dobrze ze wywiady jakie kiedys bedziemy udzielac sa slowami mowionymi a nie pisanymi:D pozdrawiam
Marjano
Powrót do góry
Robert




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 23:19, 10 Wrz 2008    Temat postu:

GENERALI - GREENGOZZ 9-4
Bramki :
Toluś 7 !!!
Robert 1
Hubert
1

Man of the match :TOLUŚ
Początek meczu niezwykle wyrównany.Nasi rywale strzelają nam bramkę ale szybko odpowiadamy i tak do stanu 3-3 praktycznie trzy,cztery akcje, ich tyle samo naszych i same bramki, wręcz niesamowita skuteczność z przodu obu drużyn i w tej części gry bramkarze nic nie mięli do powiedzenia. Potem niesamowicie dysponowany Toluś - co strzał to gol -wyprowadza nas na prowadzenie.Zaczynamy lepiej grać z tyłu, mamy kolejne okazje z przodu,przeciwnicy cisną atakując nas już na naszej połowie,trochę się gubimy, jednak albo ratuję nas Paweł,albo sami po stratach naprawiamy szybko błędy, zazwyczaj udaje nam się wyjść spod krycia,szczególnie w drugiej połowie dobrze to wyglądało,bo w pierwszej powinniśmy bliżej podchodzić do rozgrywającego aby wyprowadzać piłkę i zaliczyliśmy parę strat.Oczywiście wykorzystywaliśmy fantastyczne wyrzuty Pawła do przodu, co jeszcze bardziej rozbijało morale przeciwników. Systematycznie powiększamy przewagę,po prostu podając do Tolusia. Na podkreślenie zasługuje fakt ,że Toluś strzela dwie bramki bezpośrednio z rzutów wolnych przy czym obie nieprawdopodobnej urody: jedna tuż sprzed pola karnego w samo okienko,a druga z dystansu,między głowami obrońców w murze,bramkarz nie zdążył w ogóle zareagować.
Na boisku czuło się niesamowitą atmosferę walki i zaangażowania z naszej strony i choć zdarzały nam się błędy ,był spokój.
Pewnie każdy z nas się zastanawiał przed meczem,czy będzie nerwówa podobna jak w ostatnim ligowym meczu.
Powiem tyle było SUPER.

Moje subiektywne zdanie o naszej grze:
Toluś- jeszcze dzień wcześniej był w górach na 9h wyprawie, przed meczem przepowiedziałem mu,że będzie mu się grało super albo będzie klapa i czułem ,że to zależy od rozruchu przed meczem,dobrze się rozgrzał i zagrał wprost fenomenalnie,jak gram w lidze czegoś takiego nie widziałem. Brawo Toluś. Od dziś, przed meczem wszyscy udajemy się w góry Smile
Paweł- Spokój i opanowanie w bramce,początek ciężki,przeciwnicy mięli dużo szczęścia,trochę jednak w tym szczęściu im pomogliśmy,świetne wyrzuty,kapitalne interwencje w końcówce, gdzie przeciwnicy mocno cisnęli.
Robert- strzeliłem pierwszą bramkę,z trudnej pozycji ,potem było trochę gorzej ,zdarzyły mi się niecelne podania,były straty,były też faule których sędzia nie chciał zauważyć, w tym jeden w polu karnym,nie przekonuje mnie wersja sędziego,że i tak bym nie doszedł,brak czucia piłki przy wybiciu w końcówce meczu, ratują mnie jednak asysty,smucą zmarnowane dwie setki-sam na sam z bramkarzem,za to z tyłu wymiatałem wszystko.
Joshi- niestety osamotniony(brak Dawida) w wyprowadzaniu piłki,kilka razy w pierwszej połowie zmuszany był do błędów,jednak w większości przypadków wychodzi zwycięsko,zdecydowanie jednak potrafi zagrać lepiej ,tak jak i mi zdarzały się już lepsze mecze , w drugiej połowie już znacznie lepiej.
Marjano- Chłop od czarnej roboty,moim zdaniem właśnie widzę go bardziej cofniętego,mocny ,więc trudny do przejścia,wreszcie wychodziły podania i hasło gramy prostą piłkę powoli wchodzi mu w krew
Hubert- ładna bramka,dobre zmiany,waleczny,niestety jeszcze bardziej uważać musi na klepkę,z resztą jak my wszyscy
Vieri- gdyby dziś nie było Vieriego nie byłoby tak dobrego wyniku,ta jeszcze jedna zmiana naprawdę bardzo,bardzo przydatna.Przydałoby mu się jednak nie opuszczać treningów,bo to poprawia formę i zwiększa pewność siebie
Carlito- nie mógł zagrać ale mimo ogromnego siniaka na ręce był na meczu,wspierał nas, podpowiadał był całym duchem i sercem z nami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Robert dnia Czw 8:28, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vieri




Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków City

PostWysłany: Czw 8:53, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Cześć Chłopaki.
Dzięki za walkę naprawdę każdy dał z siebie ile mógł w polu.
Paweł świetnie bronił.
Wziąłem siostrę, i po meczu oceniła.
Wiem, że mam braki.
Od dłuższego czasu mam problemy osobiste.
Bardzo ciężko mi się pozbierać.
Ale są osoby, które mi pomogły i powoli z tego wychodzę.
Prawda jest taka prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Mam nadzieję, że wyjaśni mi się wszystko niebawem i będę mógł myśleć o tym co naprawdę sprawia mi radość jak piłka noża i gra z Naszej drużynie.
Największą radością jest dla mnie taki jeden teraz Rudzielec:)
Ale piłka nożna i nasz team jest po Niej najwyżej.
Będę chodzić na treningi.
Czasem jestem jakby nieobecny ale wybaczcie mi to.
Będę się starał na pewno.
Będę dobry zmiennikiem.
Jeszcze raz wielkie dzięki za wczoraj i komentarz Robert Tobie.
Bo od razu mi jakoś tak fajniej.
Generali do boju!!!!!!
Aha za 2 tygodnie mnie nie będzie mam dyżur.
Pozdrawiam.
Robert.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DZIKU




Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 480
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:04, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Witam Panowie!!Opis Roberta myślę że adekwatny do realiów wczorajszej "bitwy"!!Bo Pierwszą połowę myślę że tak trzeba nazwać!!!Greengozz w 9ciu pełny skład!!U Nas grube braki kadrowe CARLITO,DAWID,DOMINIK,MACIEK...po ostatnim meczu była duża niewiadoma co z formą..??fiz-psiche??Tym bardziej że znamy Green..i to dobra ekipa..szybka,tech,...ale wczoraj obecni TERMINATOR-TOLUŚ,PREDATOR-ROBERT,BAT-MAN-MARJANO,SPIDER-MAN-JOSHI,CHUCK NORIS-HUBERT,BRUCE LEE-VIERI.....moją skromną osobę zaznaczę czarnym charakterem LORDA VADERA..he he...no i CARLITO coś między MURINHIO-SZPAKOWSKI-zajebisty przegląd sytuacji boiskowej,podpowiedzi w ustawieniu,kryciu,motywacja,podawanie czasu gry,ITD!!BRAWO WinkWczoraj każdy wylał parę litrów potu,ale było warto bo udowodniliśmy SOBIE że możemy zagrać z jajami,zębem,motywacją,zaangażowaniem,wzajemnym wsparciem....i nie skŁad jest najważniejszy!!Trochę niestety to pokazuje że musimy popracować nad zmianami w trakcie gry!!Bo wniosek jest taki że w pełnym składzie nie wykorzystujemy tego atutu a wręcz przeciwnie,nie wszyscy "wchodzą" w mecz i trzeba to poprawić!!Dodając wczorajszą determinację do umiejętności całej drużyny wychodzi że potrafilibyśmy wygrać ze wszystkimi w lidze!! JESZCZE RAZ DZIĘKI CHŁOPAKI ZA GIERKĘ!!DLA TAKICH MECZY WARTO NADAL FAJNIE BAWIĆ SIĘ W GRĘ W PIŁKĘ!!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DZIKU dnia Czw 10:59, 11 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
joshi




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:26, 11 Wrz 2008    Temat postu:

jedno zwycięstwo i na froum zatrzęsienie postów Smile super,
każdy chce się wypowiedzieć bo rzeczywiście ograliśmy i to zdecydowanie GG, którzy są na fali. To co w ostatnim meczu było naszą bolączką wczoraj okazało się zabójcze, skuteczność! Dodatkowo zagraliśmy lepiej w obronie, nie wychodziliśmy za wysoko i to nam pomagało, nawet jak ktoś nas minął klepką to był czas wrócić. Tak powinniśmy grać zawsze!
Super mecz, do zobaczenia na treningu w sobote!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robert




Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:39, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Vieri- Roberto nie martw się nawet po najcięższej zimie przychodzi odwilż i wszystko mija i przechodzi,wiadome na to potrzeba czasu,czasem sporo ale gwarantuje Ci po kryzysie już zawsze jest tylko lepiej Smile
Taka odskocznia jak piłka jest w takich sprawach niezastąpiona,bo przynajmniej wtedy kiedy grasz ,walczysz, biegasz ,nie masz czasu na myślenie o smutkach.
Tak ,że jak tylko kryzys od razu na trening Smile
To ,że jesteś jakby nieobecny nikomu z nas nie przeszkadza,każdy ma inny charakter. Na boisku i tak zawsze pozostanie ,że Ja ,Paweł,Joshi,Dominik, mamy najwięcej do powiedzenia-czasami są to słowa krytyki- ale obiecujemy nie robić słynnej nerwówy.
Gdyby nie było naszych przeciwieństw takich jak Ty ,Hubert ,Dawid,to mogłoby się okazać ,że nie ma tego potrzebnego balansu między spokojem,a chaosem-czasem konstruktywnym ,czasem negatywnym.Jesteście zatem bardzo potrzebni,żebyśmy mogli brać z Was przykład w chwilach największego napięcia boiskowego Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum *** GENERALI FUTSAL TEAM *** Strona Główna -> IV liga futsalowa 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin